Rok szkolny 2015 / 2016

Pachnie siano, koniczyna, babie lato z wiatrem leci…

A ja, wrzesień, list zaczynam, ciepły list do wszystkich dzieci.

 

Chcę wam życzyć na początek, by nauka szła jak z płatka,

żeby było tyle piątek, ile pszczół na polnych kwiatkach.

 

Żeby pochwał było tyle, ile szyszek w gęstym borze,

żeby w szkole było milej niż nad rzeką lub nad morzem.

 

Długopisy, wszystkie pióra niechaj piszą mądrze, ładnie

i niech skrzypią tak jak żuraw, kiedy błąd się jakiś wkradnie.

 

Promień słońca niech ukradkiem wejdzie w każdy szkolny zeszyt,

bo kto taką ma zakładkę, tego każda lekcja cieszy.

 

Życzę zabaw z kolegami i kolegów do zabawy,

no, bo bez nich, wiecie sami nawet cyrk jest mniej ciekawy.